When you think you’re all alone
Sleeping through the cracks
I’m the poison in your bones
My love is your disease
I won't let it set you free
Till I break you
Urodzony piątego listopada w Nowym Yorku, wychowywany twardą ręką przez matkę i jej nowego męża, 'rekina biznesu', brudnego, zaplutego łajdaka o jakże niewdzięcznym imieniu Dick. Dorian od początku twierdził, że miano, jakie nosi odzwierciedla jego osobowość. Zawsze miał problemy z komunikacją międzyludzką, ale nie dlatego, że brakuje mu pewności siebie. Jako smarkacz nie potrzebował 'przyjaciół', 'wrogów' czy 'drugich połówek', więc siedział cicho w kącie pod pseudonimem 'mrocznego dziwaka'. I przeżył tak te kilka lat, zajmując się straszeniem dzieciaków, które miały odwagę do niego podejść i nielegalnym handlem wszystkim, co wpadło mu w ręce. Dokładnie dwa dni po swoich trzynastych urodzinach został zaatakowany przez potwora na wycieczce szkolnej. Z opresji wybawił go satyr, który wszystko mu wyjaśnił, a potem zginął pod bramami Obozu, pozbawiając Doriana nadziei na zyskanie choć jednego przyjaciela. Mimo wszystko, nowe życie przywitał z otwartymi ramionami (no, prawie), a stare zgniótł bezlitośnie niczym kartkę papieru i wrzucił do kosza. Nie przewidział niestety, że spędzi kilka męczących lat w domku Hermesa, a ojciec uzna go dopiero, gdy dobije do pełnoletności.
Mimo iż wygląda na bezdusznego buca w jego skamieniałym sercu kryją się promienie słońca, które z pewnością...
Hej, hej! Nie zgadzałem się na takie sentymentalne bzdety. Won mi stąd, no już. WYPIERDALAĆ!
Mimo iż wygląda na bezdusznego buca w jego skamieniałym sercu kryją się promienie słońca, które z pewnością...
Hej, hej! Nie zgadzałem się na takie sentymentalne bzdety. Won mi stąd, no już. WYPIERDALAĆ!
Dorian Bones
Syn Tanatosa
19 lat -- Chodząca śmierć -- Zombie! -- Krzywy uśmiech -- Czarne, puste oczy -- Kiedy za długo na ciebie patrzy to najprawdopodobniej planuje twoje morderstwo -- Ochrypły głos -- Zwykle szepcze -- Ciemne włosy -- Blada cera -- Zaledwie 189 cm wzrostu -- Szczupły -- Tatuaż -- Bluzy z kapturem -- Czarne ubrania -- Blizna na prawym ramieniu -- Kiepsko radzi sobie z władaniem mieczem -- Bawi go niedola innych -- Ulubiona forma obrony: strzelanie z kuszy i rzucanie sztyletami -- Niezły w walce na gołe pięści -- Nie potrafi pływać -- Uwielbia wspinaczkę -- Truskawki mu się przejadły -- Pali -- Nienawidzi dzieci (i prawie wszystkiego, co się rusza) -- Kontaktuje się z duchami -- Wyczuwa śmierć -- Potrafi wyssać energię z żyjącej istoty -- W Obozie od 6 lat -- Ma słabość do niebieskich i brązowych oczu -- Makbet
FC: Brandon Nardini
Cytaty: The Devil Within, Digital Daggers
Fragment ' Bawi go niedola innych' pochodzi od Mani, bu.
GG: 53257937, mail: bluesunshine161@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz