.

.
Zanim ostatecznie zdecydujesz się dołączyć do gry na naszym blogu, przejrzyj wszystkie zakładki, ponieważ to właśnie one pomogą Ci dopasować się do realiów fabuły. Nieznajomość regulaminu nie zwalnia przecież z jego przestrzegania. Kiedy już uznasz, że wiesz wystarczająco, by móc stworzyć własną postać - zostaw komentarz w odpowiednim miejscu, abyśmy mogli przesłać Ci zaproszenie. Miłej zabawy!
pogoda
Lato się kończy, a niebo coraz częściej przyozdabiają srebrzyste chmury. Na szczęście temperatura nie spada zbyt szybko, więc obozowicze co jakiś czas mogą jeszcze leniwie wygrzewać się w słońcu. Przez najbliższy tydzień możemy spodziewać się od 20"C do minimum 17"C.
aktualności
- Za nową szatę serdecznie dziękujemy Kaylo ♥
- Gra toczy się w komentarzach oraz na GG.
- Górna granica wieku Obozowiczów wynosi 23 lata, później heros opuszcza Obóz, bądź zostaje w nim żeby 'pracować'.
ogłoszenia
- Powoli blog budzi się do życia.
- Szukamy nowych rekrutów.
-Wszystkie zakładki na stronie zostały edytowane.
- Na blogu pojawił się Shoutbox.
- Zachęcamy do gry w komentarzach!

sobota, 30 września 2017

Look what you just made me do


Syn Chronosa, boga czasu
Domek Nyx
21 lat
Czwarty maja
Zabawy z czasem
Zmora Brae z krwi i kości
Szatyn o szarych oczach i metrze osiemdziesięciu wzrostu

Cole de Villiers

2 komentarze:

  1. Nie podobał jej się pomysł puszczania Geranona samego na misję. Nie żeby w niego wątpiła, ale po prostu martwiła się i miała złe przeczucia. Ostatecznie jednak pożegnała się z nim i odprowadziła go do bram Obozu. Ten dzień spędziła jeszcze u niego w domku, nie zasnęła jednak, bo za bardzo była poddenerwowana nieobecnością chłopaka. Ostatnie 3 lata byli praktycznie nierozłączni. Pod wieczór w końcu wyszła z domku Heliosa. Głupio byłoby jej tam mieszkać bez Geranona. Postanowiła wrócić do swojego domu, mimo że mieszkał tam teraz też Cole. Wzięła głęboki oddech przed wejściem do środka po czym weszła bez pukania. W końcu to był jej domek. Pierwsze co zobaczyła to chłopak leżący na jej łóżku i to z brudnymi buciorami. - Popierdoliło cię już do reszty?! - wydarła się na dzień dobry. Przy nim nie potrafiła kontrolować swoich emocji. To było zbyt ciężkie, bo on i tak za dobrze ją znał. Zacisnęła dłonie w pięści, jej sylwetkę od razu zaczęła spowijać ta typowa ciemna aura, gdy się denerwowała. Jedno spojrzenie na niego wyzwalalo w niej tyle negatywnych emocji, że ciężko było to nawet opisać słowami. Podeszła bliżej łóżka i żeby szarpnąć za jego nogi i zrzucić je na podłogę.

    | Brae

    OdpowiedzUsuń
  2. [ Władza nad czasem jest niebezpiecznym ale i bardzo odpowiedzialnym zajęciem. Może zatem Cole nie chciałby się trochę rozerwać? Zapraszam na wątek, bo pomysłów przybywa :P ]

    Danny Williams

    OdpowiedzUsuń