Likiona 'Likantrop' Vindenber
♦ Pół-driada
♦ 'Likantrop'
♦ kolczyk w dolnej wardze i prawym płatku nosa
♦ 170cm
♦ 40kg
♦ mieszkała w Vancouver
♦ perfekcyjna łuczniczka
♦ walczy sztyletami, srebrnymi mieczami, senbonami
♦ zawsze towarzyszy jej biały jeleń
♦ gra na niemal wszystkich instrumentach strunowych, a najczęściej na gitarze i skrzypcach. czasami grywa na flecie poprzecznym
♦ często śpiewa, tańczy
♦pojawia się zawsze na ogniskach
♦ unika herosów, najczęściej ucieka, jest małomówna
♦ włada biegle trzema językami
§ nocą nosi lampion z robaczkami świętojańskimi
§ nie je mięsa
§ uwielbia kwiaty
§ praktykuje zielarstwo i naturalną medycynę
§ mieszka nad brzegiem rzeki
§ boi się lisów
§ nie lubi marudzenia i ludzi leniwych
§ Chejron prosi ją nieraz o pomoc w treningach herosów
____
Najkrótsza KP w moim życiu. Reszta wyjdzie w grze. Niektóre rzeczy są zalinkowane. Chętna na wątki pod notką.
GG:38472563
Skype: decuu...
( Jeju od kiedy piszesz tak krótkie notki? O.o xd Wgl piszemy jakiś wątek? )
OdpowiedzUsuń| Brae
[ Nie mam pojęcia, jakoś mnie tak naszło na krótkie KP. xD Pewnie, czemu nie. Zacznij. ]
UsuńSiedziała na schodkach przed swoim domkiem wpatrujac sie w ciemność. Był środek nocy, jej ulubiona pora dnia. Nocą czula sie o wiele lepiej, pozatym cieszyła sie z faktu, że tylko ona ma pozwolenie na poruszanie sie po nocach. Na kolanach czarnowłosej siedzial Pastel. Cień znowu przybrał swoją kotopodobną postać. Złote ślepia kocura były zamkniete, mruczał cicho. Dziewczyna automatycznie drapała go za uchem. Po chwili spojrzenie córki Nyks powędrowało w strone nieba. Gwiazdy jak zwykle pięknie migotały, kiedy o tym myślała jej włosy również zaczęły lekko świecić. Po chwili po prostu zamyslona wstała i wzięła cienia na ręce. Zaczęła powoli isc przed siebie, spacer o tej porze zawsze ja odprężał.
OdpowiedzUsuń| Brae